Blog > Komentarze do wpisu
Przyszedł luty, czas zdjąć buty.No może przesadziłam ale faktycznie w Borach momentami czuć wiosnę, ale jeśli ja, zmarzluch tak mowie to jest naprawdę ciepło. Zdarzyło mi się nawet pozaglądać do ogrodu. Na razie sprawdzić jak roślinki żyją, oszacować straty po krecim armagedonie ale przede wszystkim podejrzeć pierwiosnki. Uwielbiam te kwiaty, choć w moim ogrodzie nie maja lekko to jednak co roku zakwitają. Zauważyłam nawet już kwitnącą miniaturkę na skalniku. Tak, robi się kwieciście, nawet w mojej kuchni a to za sprawa podkładnika, konkretnie podkładki pod gorący garnek... i tu bym mogła "bla,bla,bla" jak to jest uszyte, ale po co. Wiadomo, jak podkładka to musi być z wypełnieniem (w tym przypadku z frotte). Drobną anomalia jest zawieszka, lub jak kto woli jej brak, albo i nadmiar- zamiast klasycznej listewki wykończeniowej, co widać na zdjęciu poniżej. środa, 12 lutego 2014, atana.n
Komentarze
atana.n
2014/02/19 00:23:01
pewnie że boso, tylko sza bo znów bedza sie ludziska dziwować.
a można wiedzieć jakim sposobem udało sie krecisko pogonić? ja mam chyba w ogrodzie całą ich rodzine, osiedle a moze i miasto :(
idzie_wiosna
2014/02/19 10:01:34
kupiłem takie specjalne saszetki, które podrzuca im się do ich korytarzy. odpukać na razie mam spokój
|
|
a już po przeczytaniu tytułu przez chwilę myślałem, że hasasz po borach na bosaka.